Polak Węgier dwa bratanki...czyli ciąg dalszy o Hajduszoboszlo
- mb
- 10 kwi 2019
- 3 minut(y) czytania
W poprzednim wpisie zapoznałam Was z Hajduszoboszlo i kompleksem Hungarospa, pozostało jednak kilka kwestii organizacyjnych, o których również chciałabym Wam wspomnieć. Jeżeli już wiecie, że miejsce może być dla Was odpowiednie chociażby na krótki wypoczynek, przeczytajcie jeszcze kilka informacji :)

GDZIE SPAĆ?
W samym Hajduszoboszlo jest dobrze zorganizowana baza noclegowa.
Zależnie od zasobności portfela znajdziecie tutaj hotele 4* (chyba najpopularniejszy
z nich to Hotel Delibab), pensjonaty, kwatery prywatne i campingi. Kwatery prywatne stanowią jednak zdecydowaną większość. Rezerwacji możecie dokonać na wiele sposobów np. korzystając z portalu booking.com lub noclegi.pl, możecie również skorzystać z noclegów oferowanych na Facebookowej grupie „Jedziemy do Hajduszoboszlo”, możecie również pojechać „w ciemno” i szukać noclegów na miejscu. Po wjeździe do miejscowości oraz bezpośrednio przy kompleksie Humgarospa znajdziecie osoby, które oferują noclegi.
Przed wolnymi kwaterami wynajmujący wystawiają stosowne informację o wolnych pokojach w kilku językach (np.„Szoba Kiado”, „Zimmer Frei”) Według mnie takie rozwiązanie sprawdza się przed sezonem.
W trakcie sezonu lepiej jest jednak zarezerwować miejsce wcześniej, tym bardziej jeżeli zależy nam np. dostępności klimatyzacji w pokoju. Warto też przed dokonaniem rezerwacji sprawdzić lokalizację apartamentu na mapie – wprawdzie kompleks Hungarospa posiada kilka wejść, jednak nie każdemu może odpowiadać codzienny 30 minutowy spacer na baseny.
Poniżej podrzucam Wam mapkę z zaznaczonymi mniej więcej wejściami do Humgarospa.

A co jeżeli jesteście fanami campingu? Możecie wybrać pomiędzy Hungarospa Thermal Camping, a Hajdu Camping.
Który z nich wybrać? To zależy od Waszych preferencji. Hungarospa Thermal Camping przylega bezpośrednio do basenów, a pobyt na nim umożliwia Wam korzystanie
z kompleksu bez opłat. Camp nie cierpi jednak na brak zainteresowania więc w sezonie przygotujcie się na tłumy obozowiczów. Dla osób niekoniecznie lubiących obiekty tętniące życiem polecam Hajdu Camping. Znajduje się on jednak dość daleko od basenów.

CO JEŚĆ?
Wybraliśmy już miejsce do spania, wiemy co oferuje Hungarospa ale, ale…co my tam będziemy jeść?
Baza gastronomiczna jest bardzo dobrze zorganizowana więc każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Ceny jedzenia na obiekcie Hungarosps są porównywalne z cenami polskimi a czasem nawet niższe. Wybór jest ogromny więc nie będziecie głodni ;)
Są jednak pozycje obowiązkowe, których powinno się spróbować. Jedną z nich jest LANGOSZ. Jest to drożdżowy placek smażony na głębokim oleju, podawany najczęściej ze śmietaną, czosnkiem, żółtym serem i ketchupem. Bardzo smaczna bomba kaloryczna - ale przecież w trakcie urlopu nie liczymy kalorii... ;) Drugim smakołykiem jest KURTOSZ KOŁACZ. Słodkie, wypiekane na drewnianym wałku ciasto z dodatkiem cynamonu, orzechów lub wanilii. Najlepiej smakuje świeżo upieczone. Dla osób lubiących konkrety polecam zupę gulaszową. Potraktujcie skosztowanie tej zupy jako must have wyjazdu. A jeżeli chcielibyście odtworzyć ją w domu polecam zaopatrzyć się w przyprawę o nazwie "Eros Pista". Nie przesadzajcie jednak z jej używaniem...do porcji zupy wystarczy dodać jej zaledwie pół łyżeczki, aby uzyskać pikantny smak.
W wielkim skrócie przybliżyłam Wam czego warto skosztować będąc w Hajduszoboszlo. My od lat stołujemy się w jednym miejscu tj. w Gabi Hami (dość duża knajpka bezpośrednio przy basenie z bąblami). Oprócz langoszy i zupy gulaszowej możecie zjeść tam np. zestaw obiadowy z udkiem z kaczki bądź talerz szefa dla 2 os (na zdjęciu poniżej). :) Aha! Z ciekawostek wspomnę jeszcze, że na Węgrzech zupa pomidorowa podawana jest na słodko, miejcie to na uwadze chcąc zaserwować ją Waszym dzieciom :)

Chciałabym napisać Wam również o atrkcjach, z których możecie skorzystać kiedy pogoda nie zachęca do plażowania lub kiedy zapragniecie zobaczyć coś poza basenami, jednak ten post byłby chyba rekordowo długi. Dlatego też o pozostałych atrakcjach w Hajduszoboszlo i okolicach dowiecie się z kolejnego postu ;).
Comments